POLSKI    ENGLISH   

Internetowy Serwis Filozoficzny

przy Instytucie Filozofii    Uniwersytetu JagielloÅ„skiego

|  Forum |  Literatura |  Linki |  AktualnoÅ›ci
 


 

Rezygnacja z uporczywej terapii i normatywna otwartość

WÅ‚odzimierz Galewicz

Artykuł 32 aktualnego KEL składa się z dwóch ustępów. Ustęp 1 brzmi: "W stanach terminalnych lekarz nie ma obowiązku podejmowania i prowadzenia reanimacji lub uporczywej terapii i stosowania środków nadzwyczajnych". W ustępie 2 czytamy natomiast: "Decyzja o zaprzestaniu reanimacji należy do lekarza i jest związana z oceną szans leczniczych". Jedna z niedoskonałości tego artykułu polega na tym, że ustęp pierwszy upoważnia lekarza do niepodejmowania lub zaprzestania jakiejkowlwiek terapii ("w stanach terminalnych"), która zostanie uznana za "uporczywą", natomiast ustęp 2 nie wiedzieć czemu ogranicza się do "zaprzestania reanimacji". Pomijając jednak tę niekonsekwencję, logicznie byłoby założyć, że obydwa ustępy tego artykułu mówią o tym samym. Z pewnym zdziwieniem stwierdziłem zatem, że Kazimierz Szewczyk przyjmuje inne rozumienie. Z jego ostatniego głosu zdaje się bowiem wynikać, że tym, kto rezygnuje z uporczywej terapii, o której mowa jest w ustępie 1, ma być sam pacjent ("Przepis ten, jak można sądzić, zezwala lekarzowi jedynie na podporządkowanie się ocenie podopiecznego"). Co jednak upoważnia nas do takiej interpretacji, która jedynie pogłębiałaby niekonsekwencję zapisów w kodeksie? Otóż wydaje się, że K. Szewczyk skłania się do niej, ponieważ bezpodstawnie utożsamia treść omawianego artykułu KEL z treścią pewnego dokumentu Kościoła Katolickiego, a mianowicie fragmentu "Deklaracji Świętej Kongregacji Doktryny Wiary o eutanazji" z 1980 r., w którym czytamy:

Jest zawsze rzeczą godziwą poprzestać na zwykłych środkach oferowanych przez medycynę. Nie można więc nikomu narzucić obowiązku poddania się tego rodzaju kuracji, która, chociaż jest już w użyciu, nie jest jeszcze wolna od niebezpieczeństwa i wiąże się z nadmiernymi kosztami. Odmowa chorego nie jest równoznaczna z samobójstwem: oznacza raczej zwykłą akceptację losu człowieka lub pragnienie uniknięcia wprawienia w ruch skomplikowanego aparatu medycznego, nieproporcjonalnego do spodziewanych rezultatów, bądź też niechęć do nakładania poważnego ciężaru na barki rodziny lub społeczności.

W przytoczonym fragmencie chodzi rzeczywiÅ›cie o sytuacjÄ™, w której to przytomny i kompetentny pacjent odmawia swojej zgody na poddanie siÄ™ kuracji za pomocÄ… Å›rodków, które on sam (a może i jego lekarz) kwalifikuje jako "nadzwyczajne". W tej sytuacji lekarz miaÅ‚by prawo zaprzestać podtrzymywania życia pacjenta, nie narażajÄ…c siÄ™ na zarzut biernej eutanazji lub pomocy w samobójstwie. Jednakże w Å›wietle obowiÄ…zujÄ…cych w Polsce regulacji to prawo, a nawet obowiÄ…zek respektowania woli pacjenta wynika już z art. 32 Ustawy o zawodzie lekarza ("Lekarz może przeprowadzić badanie lub udzielić innych Å›wiadczeÅ„ zdrowotnych, z zastrzeżeniem wyjÄ…tków przewidzianych w ustawie, po wyrażeniu zgody przez pacjenta"), jak również z art. 192 Kodeksu Karnego ("Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolnoÅ›ci albo pozbawienia wolnoÅ›ci do lat 2"). Także i z tego wzglÄ™du trzeba chyba przyjąć, że ustÄ™p 1 artykuÅ‚u 32 KEL mówi o czymÅ› innym: chodzi w nim o przypadek, gdy bliski Å›mierci pacjent jest już nieprzytomny, a tym samym niezdolny do wyrażenia swojej zgody lub niezgody na dalszÄ… terapiÄ™ podtrzymujÄ…cÄ… przy życiu. W tej wÅ‚aÅ›nie sytuacji ktoÅ› musi zadecydować za niego, zaÅ› tym, kto jest do tej decyzji najbardziej powoÅ‚any i upoważniony, zgodnie z ustÄ™pem 2 tegoż artykuÅ‚u ma być sam lekarz (a nie np. rodzina chorego). W mojej poprzedniej wypowiedzi podkreÅ›laÅ‚em, że podejmujÄ…c takÄ… decyzjÄ™ lekarz nie dziaÅ‚a tylko jak komputer lub nawet „medyczny ekspert”, lecz z koniecznoÅ›ci odwoÅ‚uje siÄ™ do pewnego rodzaju oceny. I to wÅ‚aÅ›nie miaÅ‚em na myÅ›li mówiÄ…c o „normatywnej otwartoÅ›ci” stosowanego przepisu, jak zresztÄ… wielu innych regulacji w kodeksie etyki lekarskiej.


powrót
 
webmaster © jotka