POLSKI    ENGLISH   

Internetowy Serwis Filozoficzny

przy Instytucie Filozofii    Uniwersytetu JagielloÅ„skiego

|  Forum |  Literatura |  Linki |  AktualnoÅ›ci
 


 

Kodeksy etyki lekarskiej wobec etyki prawniczej i etyki biznesu.

Marcin Pieniążek

Uwagi wstępne

Zasadniczym celem referatu jest naszkicowanie przyczyn sprzecznoÅ›ci istniejÄ…cej miÄ™dzy zjurydyzowanÄ… koncepcjÄ… kodeksu etyki zawodowej a personalistycznÄ… specyfikÄ… etyki zawodów medycznych, a także ich konsekwencji dla ogólniejszej teorii etyki zawodowej. Poniżej sformuÅ‚owane bÄ™dÄ… postulaty dotyczÄ…ce potrzeby odejÅ›cia od quasi–prawnej koncepcji kodeksu etyki zawodowej zarówno w przypadku etyki lekarzy, jak i prawników czy ludzi biznesu. Ponadto etyka fenomenologiczna w wersji Maxa Schelera i Nicolaia Hartmanna zostanie wskazana jako możliwa podstawa budowy spójnej teorii etyki zawodowej, uwzglÄ™dniajÄ…cej konieczne różnice miÄ™dzy wartoÅ›ciami konstytutywnymi dla wskazanych profesji.

Przez wzgląd na prawną konotację pojęcia kodeksu etycznego przedstawiona zostanie nie tylko ogólna dyskusja co do zasadności kodyfikacji wszelkiej etyki zawodowej, lecz również zarysowane będą kontrowersje co do kodyfikacji etyki zawodowej w samym środowisku prawniczym. W dalszej kolejności podjęta będzie próba wskazania istoty napięć między ideą zjurydyzowanej kodyfikacji etyki zawodwej, a nie przystającą do niej specyfiką etyki zawodów medyczych. Zuniwersalizowane wnioski rozciągnięte zostaną na etykę prawniczą i etykę biznesu.

Etyka medyczna - etyka prawnicza - etyka biznesu

Można bronić tezy, że etyka medyczna, prawnicza i etyka działalności gospodarczej zajmują szczególną pozycję pośród współczesnych etyk zawodowych. Dla człowieka żyjącego w cywilizacji zachodniej etyki te posiadają największy walor praktyczny. Jest tak ze względu na szczególną - posługując się językiem fenomenologii - intuicyjnie zrozumiałą wagę wartości, które leżą u podstaw tych etyk, tzn. sprawiedliwości i porządku prawnego, życia i zdrowia, oraz własności, zysku i wolnego rynku. Na szczególną pozycję i znaczenie rzutuje także fakt, że działalność gospodarcza, prawo, a niejednokrotnie i problematyka medyczna splatają się ze sobą w nierozerwalny sposób.

Wymogi wskazanych etyk mogą być ze sobą zasadniczo sprzeczne. Widzimy wyraźnie odrębność etyki korporacyjnej zawodów prawniczych (opartych o sprawiedliwość, interes klienta, porządek prawny, etc) i etyki zawodów medycznych (gdzie liczy się przede wszystkim ludzkie życie, zdrowie czy też godność i podmiotowość pacjenta). Podobnie jest w przypadku etyki medycznej i działalności gospodarczej, gdyż osiąganie zysku nie może znaleźć się w centrum (używając fenomenologicznej terminologii Nicolaia Hartmanna) profesjonalnej świadomości aksjologicznej lekarza. Środowiska medyczne zdają sobie sprawę, że prawa rynku nie mogą w sposób wyczerpujący określać zasad wykonywania ich profesji. Między innymi dzięki koncepcji kwadratu aksjologicznego N. Hartmanna znaleźć można teoretyczne uzasadnienie podważania przez środowiska medyczne paradygmatu etyki działalności gospodarczej w pracy anestezjologa czy pielęgniarki.

UogólniajÄ…c - można stwierdzić, że dziÅ› obszarem najważniejszych konfliktów o charakterze etyczno–zawodowym jest pole trójkÄ…ta, którego wierzchoÅ‚ki wyznacza umownie perspektywa typowa dla etyki zawodów prawniczych, perspektywa typowa dla etyki zawodów medycznych i etyki dziaÅ‚alnoÅ›ci gospodarczej.

Twierdzenie to potwierdza również analiza treści obowiązującej Europejskiej Konwencji Bioetycznej. Ostatecznie przekonanie o wysokiej, praktycznej doniosłości i przeświadczenie o wzajemnym, często pełnym napięć wpływie trzech wskazanych etyk uzasadnia odniesienie się do nich w poniższej analizie.

Wokół pojęcia kodeksu etycznego

Przejdźmy teraz do zarysowania pojęcia kodeksu etyki zawodowej i związanej z nim dyskusji.

Jest oczywiste, że wymogi etyki zawodowej są szczególnie wygórowane w stosunku do zawodów lekarza, prawnika czy biznesmena, wpływających zarówno na dynamikę rozwoju społeczeństwa, jak i na życie poszczególnych jednostek. A. Jawłowska pisze, że w środowiskach korporacyjnych o zintegrowanym i zorganizowanym charakterze wymogi etyki zawodowej przekazywane były dawniej jako niepisane zasady postępowania czy też dobre obyczaje obowiązujące w zawodzie. Współcześnie korporacje również są zainteresowane w podtrzymywaniu dobrych tradycji, tworzą więc zbiory-kodyfikacje zasad profesjonalnych etyk, w celu wzmocnienia ich przestrzegania, lepszej kontroli i karania odstępstw1.

Krytycy kodyfikacji etyk zawodowych wskazują na niemożliwość skonstruowania spisanego zbioru ich zasad z zachowaniem przymiotów kodeksów prawnych (zupełności, niesprzeczności itp.), a także na destruktywność takich zbiorów z wychowawczego punktu widzenia. Przeciwnicy kodeksów preferują postawę refleksyjną, autonomiczną, odpowiadającą postulatowi indywidualnej decyzji moralnej, podejmowanej odrębnie w każdej sytuacji. Mówią o twórczej roli ryzyka moralnego w przypadku podejmowania decyzji w złożonych konfliktowych sytuacjach, ewentualnie przy odwołaniu do bardzo ogólnych zasad2. Zdaniem R. Piłata, norma moralna, która nie wypływa z namysłu jest nieskuteczna i tym samym to, co w kodeksie wydaje się plusem (oszczędność czasu, uproszczenie refleksji), jest wadą, bo prowadzi do degradacji normy3.

Przeciwników etyki zawodowej i jej kodyfikacji zniechęca ponadto nazwa, kojarząca się im z biurokratyzowaniem sfery moralności i z naruszaniem autonomii etycznej jednostki4. M. Środa w następujący sposób systematyzuje ich argumenty:

1.Istotą moralności jest fakt jej powszechności i uogólnialności jej norm. Etyka zawodowa, której normy ograniczają się do zachowań i celów określonego zawodu, jest wersją relatywizmu etycznego.

2. Podmiotem moralności jest człowiek niezależnie od tego, jaką rolę pełni w społeczeństwie. Etyka zawodowa redukuje moralny podmiot do funkcji, które pełni w życiu zawodowym.

3.Etyka zawodowa zawierająca silne elementy prakseologiczne i socjotechniczne po prostu nie należy do dziedziny moralności.

4. Moralność obowiÄ…zuje niezależnie od konwencji i umów. Etyka zawodowa jest zwiÄ…zana z okreÅ›lonÄ… umowÄ…; zastrzeżenia budzi tryb ustalania jej norm. Kto ma decydować o tych normach i celach etyki? Wszyscy zainteresowani – lekarze czy prawnicy? Ich reprezentacja? W jaki sposób dobrana? Kto ma prawo do zawierania umowy zobowiÄ…zujÄ…cej moralnie wszystkich przedstawicieli danego zawodu?

5. W związku ze stroną formalną (ułożeniem kodeksu) etyka zawodowa jest relatywna w tym sensie, że może mieć charakter koniunkturalny, zależny od dominującej ideologii, a przecież koniunkturalizm polityczny czy ideologiczny szkodzi moralności.

6.Sama potrzeba formuÅ‚owania kodeksów ma charakter koniunkturalny. Pojawia siÄ™ w ramach tych zawodów i instytucji życia publicznego, które przeżywajÄ… kryzys – tam, gdzie nie starcza zwykÅ‚ej uczciwoÅ›ci i moralnoÅ›ci osobistej. Im mniej jest dobrze zorganizowanych instytucji demokratycznych, tym wiÄ™cej moralistyki; im sÅ‚absza moralność indywidualna, tym wiÄ™cej „woÅ‚ania o kodeks”.

L. KoÅ‚akowski w sÅ‚ynnym artykule „Etyka bez kodeksu” stwierdza, że mówiÄ…c o kodeksie mamy na myÅ›li taki zbiór systematyczny wartoÅ›ciowaÅ„ i nakazów, który pretenduje do rozstrzygalnoÅ›ci i niesprzecznoÅ›ci. Kodeks mówi, które nakazy sÄ… bezwarunkowe, a które ograniczone okolicznoÅ›ciami, a także jakie wartoÅ›ci należy przedkÅ‚adać nad inne. Choć żaden kodeks nie jest naprawdÄ™ ostatecznie wyczerpujÄ…cy, pisze L. KoÅ‚a­kowski, to idea kodeksu zawiera w sobie dążność do uzyskania ideaÅ‚u kompletnoÅ›ci, a wiÄ™c do takiego zbioru reguÅ‚, które dajÄ… siÄ™ zastosować do dowolnej sytuacji moralnej i zawsze jÄ… przesÄ…dzÄ… jednoznacznie. IdeaÅ‚ kodeksu to ideaÅ‚ doskonale rozstrzygalnego systemu, z którego – w poÅ‚Ä…czeniu z opisem sytuacji – można wydedukować dowolny sÄ…d wartoÅ›ciujÄ…cy lub jego negacjÄ™. Kodeks ma „przeobrażać Å›wiat wartoÅ›ci w krysztaÅ‚owy pejzaż”, gdzie dowolna wartość daje siÄ™ zlokalizować i zdefiniować bez wÄ…tpliwoÅ›ci. Należy zauważyć, że podobny mit leży także u postaw wizji prawa jako zupeÅ‚nego i niesprzecznego systemu, którego odzwierciedleniem ma być doskonaÅ‚a i wyczerpujÄ…ca kodyfikacja danej gaÅ‚Ä™zi prawa. L. KoÅ‚akowski zauważa, że poszukiwanie niezawodnego oparcia w doskonaÅ‚ych kodeksach jest Å›rodkiem znieczulenia na pewne oczywiste wÅ‚asnoÅ›ci sytuacji moralnych5. Argumenty przeciwników kodyfikacji etyk zawodowych opierajÄ… siÄ™ również na obserwacji praktyki minionych dekad (m.in. lat 60-tych i 70-tych), podczas których doszÅ‚o do spisania szeregu kodeksów. Z czasem okazaÅ‚o siÄ™, że ich skuteczność jest minimalna i że na ogół po prostu nie sÄ… znane w korporacjach zawodowych6.

W. Pawlik dokÅ‚adniej analizuje kwestiÄ™ tego, po co w ogóle kodyfikuje siÄ™ etykÄ™ zawodowÄ…. NawiÄ…zujÄ…c do L.L. Fullera pyta, czy dla otrzymania instrumentu dyscyplinowania i dla jednoznacznego, sformalizowanego okreÅ›lenia minimum moralnego, którego przekroczyć nie wolno, czy też kodyfikacja ma być listÄ… moralnych postulatów i instrumentem wychowania Å›rodowiska. Autor uważa, że tam, gdzie brak kontroli korporacji nad swoimi czÅ‚onkami, kodeksy mogÄ… być krokiem wstÄ™pnym w procesie moralnej edukacji. W. Pawlik stoi na stanowisku, że w praktyce Å‚atwiej jest nazwać zÅ‚o moralne i osiÄ…gnąć w grupie consensus co do tego, czym ono jest, w porównaniu z okreÅ›leniem, czym jest dobro. Dlatego proÅ›ciej stworzyć kodeks „minimum”, odwoÅ‚ujÄ…cy siÄ™ do moralnoÅ›ci obowiÄ…zku; wtedy jednak nie bardzo można mówić o jego funkcji wychowawczej, skierowanej na moralność dążeÅ„. Kodeks taki ma charakter represyjny, dyscyplinujÄ…cy i mamy w jego przypadku do czynienia w zasadzie z regulaminem postÄ™powania, prakseologiÄ…, quasi-prawem korporacji. Autor stwierdza także, że kodeksy etyki mogÄ… być przydatne na etapie rozpoznawania moralnych nadużyć w danym zawodzie i uczenia siÄ™ jego moralnoÅ›ci7. Podobnie rolÄ™ kodeksu widzi G. Hansen8 oraz H. Jankow­ski9. K. KiciÅ„ski zauważa natomiast, że próby kodyfikacji etyk zawodowych, nawet jeÅ›li nie koÅ„czÄ… siÄ™ sukcesem, mogÄ… odegrać pozytywnÄ… rolÄ™ – przyczynić siÄ™ do ożywienia dyskusji etycznej w Å›rodowisku10.

I. Lazari-PawÅ‚owska (m.in. ze wzglÄ™du na przedstawione powyżej terminologiczne nieporozumienia) proponuje zrezygnować z terminu „kodeks” i zastanawiać siÄ™ nad celowoÅ›ciÄ… formuÅ‚owania „zbiorów zasad” etyki zawodowej. Autorka wyraża poglÄ…d, że autonomia moralna jednostek, z których pracÄ… wiąże siÄ™ możliwość wyrzÄ…dzenia komuÅ› szkody, powinna być przez takie zbiory zasad ograniczana. Obok głównych, ogólnych wytycznych wskazujÄ…cych, które dobra przedstawiciel danego zawodu winien mieć na uwadze, w zbiorach tych centralne miejsce należy przyznać normom o dużym stopniu konkretyzacji, obowiÄ…zujÄ…cym bezwarunkowo i nie dopuszczajÄ…cym wyjÄ…tków11. I. Lazari-PawÅ‚owska zauważa, że ujednolicenia bywajÄ… konieczne tam, gdzie za każdÄ… ze skonfliktowanych wartoÅ›ci przemawiajÄ… mocne racje. Zbiór zasad jasno wskazuje, na którÄ… z nich pada wybór, podczas gdy w etyce ogólnej czy nawet w niepisanych dobrych obyczajach zawodu kwestia ich realizacji może pozostać otwarta.

Poza tym obok sytuacji konfliktowych, w których wybór przebiega miÄ™dzy różnymi rodzajami dobra, w praktyce zawodowej wystÄ™puje wielość sytuacji wzglÄ™dnie prostych, a dotyczÄ…cych wyboru miÄ™dzy dobrem a zÅ‚em. Sytuacje te ze wzglÄ™du na zawodowÄ… specyfikÄ™ powtarzajÄ… siÄ™, wiÄ™c jest w nich przydatny, zdaniem M. Michalika, pewien nawyk w postÄ™powaniu. Dlatego warto je skodyfikować, wskazujÄ…c na moralne rozstrzygniÄ™cie. M. Michalik pisze, podobnie jak wczeÅ›niej przytaczani Autorzy, że czÅ‚owiek zdolny do indywidualnej refleksji moralnej na gruncie profesjonalnym nie pojawia siÄ™ z dnia na dzieÅ„. Michalik zauważa, że o autentyzmie moralnym i antykodeksowoÅ›ci mówi siÄ™ w spoÅ‚eczeÅ„stwie, w którym elementarne normy współżycia sÄ… czÄ™sto naruszane. Powinny wiÄ™c one być powtarzane, „afirmowane” przez jakieÅ› spoÅ‚eczne przedsiÄ™wziÄ™cia, by w szerszej Å›wiadomoÅ›ci mogÅ‚y nabrać mocy obowiÄ…zujÄ…cej. Zdaniem Autora do podobnych „zabiegów socjotechnicznych” przydatna jest kodyfikacja etyki zawodowej. Kodeksy etyki jako zbiory sprecyzowanych postaw moralnych, oferujÄ… „poÅ›rednie” rozwiÄ…zanie konfliktów pomiÄ™dzy indywidualnÄ…, subiektywnÄ… decyzjÄ… a decyzjÄ… instytucjonalnÄ… i autorytatywnÄ…. StanowiÄ… wiÄ™c afirmacjÄ™ i zalecenie pewnego typu postawy i mogÄ… wpÅ‚ywać na ksztaÅ‚towanie zachowania jednostek12.

Wspomnijmy w tym miejscu o „Polskim kodeksie honorowym” WÅ‚adysÅ‚awa Boziewicza z 1919 roku. Idea kodeksu honorowego, zdaniem jego autora, dotarÅ‚a do Polski z WÅ‚och w Å›redniowieczu. „Kodeks” Boziewicza posiada quasi-prawnÄ… systematykÄ™, skÅ‚ada siÄ™ z 404 artykułów, podzielonych na 27 rozdziałów i ujÄ™tych w 2 części: „Zasady postÄ™powania honorowego” i „Pojedynek”. RozdziaÅ‚ pierwszy dotyczy osób zdolnych do dawania i żądania satysfakcji honorowej. WedÅ‚ug artykuÅ‚u pierwszego chodzi tu o „gentlemanów (z wyÅ‚Ä…czeniem osób duchownych), tj. o te osoby pÅ‚ci mÄ™skiej, które z powodu wyksztaÅ‚cenia, inteligencji osobistej, stanowiska spoÅ‚ecznego lub urodzenia wznoszÄ… siÄ™ ponad zwyczajny poziom uczciwego czÅ‚owieka”.

Nasuwa siÄ™ spostrzeżenie, że aksjologia „polskiego kodeksu honorowego” (a również jego ukÅ‚ad formalny) jest do pewnego stopnia wspólna z akjologiÄ… kodeksów etyki zawodowej. Rys perfekcjonistyczny w kodeksach etyki prawniczej, lekarskiej czy menedżersiej odnosi siÄ™ do tego, co L.L. Fuller nazywa „moralnoÅ›ciÄ… dążeÅ„” i co ma stanowić listÄ™ postulatów moralnych, które powinno siÄ™ brać pod uwagÄ™ w pracy zawodowej. Z. Najder pisze, ze „honor jest ideaÅ‚em moralnym doskonale dopasowanym do zaÅ‚ożeÅ„ i funkcji moralnoÅ›ci zawodowej”.

Gdy mówimy o kodeksie etyki zawodowej nie chodzi wiÄ™c o pretendujÄ…cy do zupeÅ‚noÅ›ci i niesprzecznoÅ›ci „kodeks prawny” oddajÄ…cy moralność obowiÄ…zku (bÄ™dÄ…cÄ… wg Fullera podstawÄ… funkcjonowania systemów prawnych), na gruncie jakiejÅ› dziaÅ‚alnoÅ›ci zawodowej. MyÅ›lÄ…c o kodeksie, w etyce odwoÅ‚ujemy siÄ™ do swoistego archetypu – zbioru wymogów o charakterze perfekcjonistycznym. Należy zaznaczyć, że to w wyniku kompletnego zjurydyzowania znaczenia sÅ‚owa „kodeks” w odniesieniu do etyki zawodowej jej normy sÄ… interpretowane przez prawników, lecz także lekarzy i ludzi biznesu na poziomie moralnoÅ›ci obowiÄ…zku i w konsekwencji jest im bÅ‚Ä™dnie nadawany quasi-prawny charakter.

Dyskusja kodyfikacji etyki prawniczej

Nawet w samym środowisku prawniczym nie od dziś nie ma zgody, na ile zasadne jest tworzenie korporacyjnych kodeksów etyki zawodowej. Tym samym nie ma zgody co do tego, czy i w jakim stopniu etyka prawnicza powinna byś spisywana i formalizowana. Być może w ogóle nie należy tego czynić, gdyż etyka ta nie wykracza poza ramy zwykłej międzyludzkiej przyzwoitości. Dla zilustrowania wskazanych kontrowersji odwołamy się do wciąż aktualnej merytorycznie dyskusji, która toczyła się w polskim środowisku adwokackim w latach trzydziestych ubiegłego wieku.

Zacznijmy jednak od opinii współczesnej. Adwokat Cz. Jaworski - b. Prezes Krajowej Rady Adwokackiej - pisze, że przy wykonywaniu pewnych zawodów konieczne jest naÅ‚ożenie na osoby wykonujÄ…ce te zawody nakazów i powinnoÅ›ci, których nie można naÅ‚ożyć na caÅ‚Ä… spoÅ‚eczność. Dla przykÅ‚adu – obroÅ„ca musi zachować w tajemnicy wszystko, czego dowiedziaÅ‚ siÄ™ udzielajÄ…c pomocy prawnej. Zasadne zatem jest – zdaniem Jaworskiego – znane nam już stanowisko, że niektóre zawody - zwÅ‚aszcza tzw. zawody zaufania publicznego - niezależnie od ogólnych zasad moralnych, do których muszÄ… siÄ™ stosować, powinny mieć okreÅ›lone reguÅ‚y zaufania, specyficzne dla okreÅ›lonego zawodu13.

Tymczasem jeszcze w 1933 r. prof. E. Waskowski polemizowaÅ‚ ze skrajnym stanowiskiem, zgodnie z którym etyka adwokacka w ogóle nie jest możliwa, „albowiem adwokaci z istoty zawodu powinni być ludźmi niemoralnymi”. E. Waskowski cytuje nastÄ™pujÄ…cÄ… „nihilistycznÄ…” opiniÄ™: „Gdzie można znaleźć adwokata, posiadajÄ…cego trwaÅ‚e zasady? Kto w ciÄ…gu dwudziestu lat życia ćwiczy siÄ™ w kÅ‚amstwie i cerowaniu dziur, przez które przeÅ›wiecajÄ… podstÄ™p i zÅ‚a wola klientów, temu trudno mieć jakiekolwiek zasady. (...) Adwokat jest cynikiem z koniecznoÅ›ci i dlatego, że broni wszystkiego, nie wierzy w nic i gotów wierzyć we wszystko”14.

E. Waskowski przywoÅ‚uje także inny argument, podnoszony do dziÅ› w dyskusjach o sensie odrÄ™bnoÅ›ci etyk zawodowych: „WedÅ‚ug zdania niektórych autorów istnieje moralność ogólnoludzka, obowiÄ…zujÄ…ca wszystkich bez wyjÄ…tku, żadna zaÅ› inna nie jest potrzebna i bodaj nawet niemożliwa. „Odseparowanie etyki adwokackiej od ogólnoludzkiej", powiada pewien autor: „jest naciÄ…gane". „Dlaczego", zapytuje drugi: „wymóg szczególnej uczciwoÅ›ci ma być stosowany wyÅ‚Ä…cznie do zawodu adwokackiego? Uczciwość jest obowiÄ…zkiem każdego obywatela, jest to powinność ogólnoludzka, nie zaÅ› specjalnie adwokacka"15. Tymczasem sam E. Waskowski formuÅ‚uje stanowisko, zasadniczo zbieżne z argumentacjÄ… prezentowanÄ… w poprzednim rozdziale: „Aczkolwiek tego rodzaju utożsamienie etyki adwokackiej z ogólnoludzkÄ… wydaje siÄ™, na pierwszy rzut oka, sÅ‚usznem, jednakowoż przy bliższem rozważeniu nie można z niem siÄ™ zgodzić. Każdy zawód nakÅ‚ada na osoby, które siÄ™ nim trudniÄ…, specjalne obowiÄ…zki, których nie sposób nakÅ‚adać na innych ludzi. Etyka zawodowa, jak sÅ‚usznie zaznaczyÅ‚ pewien autor, „czasem przewyższa etykÄ™ prywatnÄ…”. Kiedy statek tonie, każdy może ratować swe życie, zgodnie z prawidÅ‚em: sauve qui peut, lecz kapitan statku winien pozostać na swojem stanowisku do koÅ„ca i porzucić statek ostatni. Nikt nie jest obowiÄ…zany odwiedzać chorych na choroby zakaźne, lecz to stanowi obowią­zek lekarza. Z drugiej strony, wykonanie pewnych zawodów czasem zmusza do naruszenia przepisów etyki ogólnej. Na przykÅ‚ad, duchowny winien zachowy­wać w tajemnicy fakty, o których dowiedziaÅ‚ siÄ™ na spowiedzi, chociażby z punktu widzenia moralnego obowiÄ…zany byÅ‚ je ogÅ‚osić. Również i lekarz nie ma prawa ogÅ‚aszać tego, o czem dowiedziaÅ‚ siÄ™ przy wykonywaniu swego zawodu, a czasem musi kÅ‚amać beznadziejnie choremu, że wkrótce wy­zdrowieje. JeÅ›li wiÄ™c możliwe jest istnienie etyki adwokackiej, to na czem majÄ… polegać jej podstawowe zasady? Dać na to pytanie sÅ‚usznÄ… odpowiedź można, oczywista, nie inaczej, jak wychodzÄ…c z istoty i zadaÅ„ adwokatury”16.

Bardzo interesujÄ…cÄ… antykodeksowÄ… argumentacjÄ™, odwoÅ‚ujÄ…cÄ… siÄ™ do „żywego poczucia etycznego adwokata”, znajdujemy we wnioskach z dyskusji przeprowadzonej w 1936 r. w Sekcji Zawodowej Seminarium Aplikantów Adwokackich przy Radzie Adwokackiej w Wilnie17. Czytamy w nich: „..należy wypo­wiedzieć siÄ™ przeciwko pomysÅ‚owi skodyfikowania norm adwokackiej etyki zawodowej, gdyż kodyfikacja taka zafiksowaÅ‚aby jedynie pewien minimalny poziom etyczny postÄ™powania, nie dajÄ…c jednoczeÅ›nie żadnego impulsu do wznoszenia siÄ™ nad [ten] poziom; mogÅ‚aby zawierać tylko niektóre przepisy, nie normujÄ…c szczegółowo caÅ‚oksztaÅ‚tu wielobarwnej i bogatej dziaÅ‚alnoÅ›ci zawodowej adwokata i caÅ‚kowicie rozminęłaby siÄ™ z celem, któremu ma sÅ‚użyć. Lepiej wiÄ™c, aby norma etyki zawodowej byÅ‚a żywa, choć niepisana i aby żywe poczucie etyczne uzgadniaÅ‚o dziaÅ‚anie zawodo­we adwokata z jego szczytnymi zadaniami, jako rzecznika prawa i sÅ‚usz­noÅ›ci...”18.

Koncepcja quasi–prawnego, kazuistycznego kodeksu etyki prawniczej budziÅ‚a wiÄ™c poważne zastrzeżenia w Å›rodowisku miÄ™dzywojennej adwokatury. RównoczeÅ›nie jednak wskazywano pozytywnÄ… rolÄ™ „miÄ™kkiego” zbioru zasad etyki zawodowej w rozwoju Å›wiadomoÅ›ci etycznej korporacji: „WypowiadajÄ…c siÄ™ przeciwko kodyfikacji, uznajemy jednak za bardzo pożądane opracowanie zasad postÄ™powania w poszczególnych dziedzinach życia zawodowego (stosunek do sÄ…du, do kolegiów, do klientów itp.) na podstawie ogólnie przyjÄ™tych w życiu korporacyjnym poglÄ…dów, uchwaÅ‚ i zaleceÅ„ organów adwokatury oraz orzecznictwa dyscyplinarnego z poda­niem należytego umotywowania poszczególnych zasad. OczywiÅ›cie praca taka miaÅ‚aby na celu jedynie danie przeglÄ…du kulturalnego i etycznego dorobku stanu adwokackiego i staÅ‚aby siÄ™ cennym drogowskazem dla czÅ‚onków palestry, jednak bez pretensji do wyczerpania i normatywnego uregulowania przedmiotu. W tym zakresie zbiór taki niewÄ…tpliwie speÅ‚niÅ‚by swoje pożyteczne zadanie"19.

Bardzo podobne stanowisko znajdujemy w artykule „W sprawie kodeksu etyki adwokackiej", opublikowanym w „Gazecie SÄ…dowej Warszawskiej” nr 7 z roku 1935. Jego autorem jest Jan Nowodworski, b. Dziekan Rady Adwokackiej w Warszawie i czÅ‚onek Naczelnej Rady Adwokackiej. W powyższym tekÅ›cie czytamy: „Zbiór norm, „kodeks etyczny" wówczas jedynie byÅ‚by celowym, gdyby zawieraÅ‚ wyraźne i jasne przepisy sprawowania zawodu adwokackiego. A to wÅ‚aÅ›nie jest niemożliwem nietylko dlatego, że niepodobieÅ„stwem jest przewidzieć i ustalić przepisy etyczne, któreby na wszystkie zagadnienia etyczne daÅ‚y odpowiedź, lecz i dlatego, że, chociaż istnieje pojÄ™cie nienaru­szalne i staÅ‚e, jakiem jest poczucie honoru adwokata i godnoÅ›ci stanu, to jednak ani honor, ani godność w ramki przepisów i paragrafów ująć siÄ™ nie dadzÄ…. Poczucie honoru i godnoÅ›ci stanu winno panować bezapelacyjnie nad dziaÅ‚alnoÅ›ciÄ… zawodowÄ… adwokata, lecz jedynym sÄ™dziÄ…, kierujÄ…cym tÄ… dziaÅ‚alnoÅ›ciÄ…, decydujÄ…cym ostatecznie, jak należy w poszczególnym wypad­ku postÄ…pić, bÄ™dzie nie ten czy inny przepis kodeksu, lecz wewnÄ™trzny gÅ‚os sumienia, gÅ‚os, bez którego najbardziej wytrawny i uczony prawnik, najsub­telniejszy djalektyk i najwspanialszy mówca nie bÄ™dzie dobrym adwoka­tem. (...) Tak wiÄ™c, „kodeksu etycznego” stwarzać nie należy. Możnaby ku umocnieniu wypowiedzianej tezy powoÅ‚ać siÄ™ jeszcze i na to, że zagadnienia etyczne, podobnie jak etyka ludzka w ogólnoÅ›ci, nie dadzÄ… siÄ™ ująć w karby trwaÅ‚ej kodyfikacji, lecz pogÅ‚Ä™bianie tej kwestji wykraczaÅ‚oby poza granice rozstrzyganego obecnie zagadnienia etyki Å›ciÅ›le zawodowej, adwokackiej...”20.

Na koniec chciaÅ‚bym przytoczyć caÅ‚kiem współczesnÄ… opiniÄ™, którÄ… podczas konferencji dotyczÄ…cej etyki prawniczej w roku 2001 wyraziÅ‚a sÄ™dzia M. T. Romer: „Kodeks etyki? Tu trzeba odwoÅ‚ać siÄ™ do Arystotelesa – nie da siÄ™ wszystkiego ująć w sÅ‚owa i literÄ™ prawa, życie wyprzedza myÅ›l i dlatego tak trudno mówić o kodeksie etyki sÄ™dziowskiej jako skutecznym remedium na „bycie moralnym". Każdy sÄ™dzia musi umieć postawić sobie pytania, na które żaden kodeks nie odpowie. (...) Wiedza sÄ™dziego wypÅ‚ywa także z jego doÅ›wiadczenia i z jego moralnoÅ›ci. Prawo moralne każdy nosi w sobie”21.

Kodeks wobec etyki medycznej. Deklaracja Genewska i Międzynarodowy Kodeks Etyki Medyczej

By zarysować istotÄ™ kontrowersji miÄ™dzy ideÄ… kodeksu jako quasi – prawnego aktu normatywnego a wskazaniami etyki medycznej, musimy naÅ›wietlić specyfikÄ™ etyki zawodów medycznych. Zwraca uwagÄ™ fakt, że rzadko sÅ‚yszy siÄ™ gÅ‚osy poważnie podważajÄ…ce zasadność jej tworzenia. Co wiÄ™cej – kwestia eutanazji, ortotanazji, aborcji czy „handlu organami” podlega szerokiemu dyskursowi spoÅ‚ecznemu. Trudno też zanegować jej ex definitione personalistyczny charakter. MówiÄ…c jÄ™zykiem etyki fenomenologicznej Maxa Schelera, nigdzie wartoÅ›ci w tak oczywisty sposób nie „domagajÄ… siÄ™ wcielenia”, jak w sytuacjach etyczno–zawodowych dylematów lekarza. Dotyczy to również kwestii wartoÅ›ci, jakÄ… jest miÅ‚osierdzie - jako element Å›wiadomoÅ›ci aksjologicznej pracownika sÅ‚użby zdrowia. Nigdzie też wyraźniej nie znajduje potwierdzenia teza Schelera, iż obiektywnoÅ›ci istnienia wartoÅ›ci (w tym przypadku życia i zdrowia) należy poszukiwać w pewnoÅ›ci istnienia drugiego czÅ‚owieka. Scheler podkreÅ›laÅ‚ wysokie miejsce oraz niezależny charakter wartoÅ›ci witalnych w postulowanej przez siebie hierarchii wartoÅ›ci. W szeregu tym wartoÅ›ci witalne staÅ‚y ponad wartoÅ›ciami utylitarnymi i hedonicznymi, zaÅ› sytuowaÅ‚y siÄ™ jedynie poniżej wartoÅ›ci duchowych. Już w tym miejscu podkreÅ›lmy, że etyka fenomenologiczna znajduje adekwatne zastosowanie do problematyki etycznych dylematów zawodów medycznych i pozwala (w tym przypadku per analogiam) podjąć uzasadnionÄ… próbÄ™ jej wykorzystania dla potrzeb etyk korporacji prawniczych.

Jak wskazano, problematyka etyki medycznej koncentruje siÄ™ wokół dość Å›ciÅ›le okreÅ›lonej grupy problemów. Do wymienionych powyżej należy dodać jeszcze np. kwestiÄ™ dopuszczalnoÅ›ci usuniÄ™cia ciąży bÄ™dÄ…cej wynikiem gwaÅ‚tu, poinformowania pacjenta o Å›miertelnej chorobie, okreÅ›lenia kolejnoÅ›ci osób oczekujÄ…cych na przeszczep itd. Jak wynika z treÅ›ci kodeksów etyki medycznej, chodzi wiÄ™c o wyraźnie okreÅ›lone przez Å›rodowisko zawodowe typy sytuacji, z którymi wiążą siÄ™ najpoważniejsze dylematy etyczno–zawodowe. Ten rys etyki medycznej w sposób bezpoÅ›redni wskazuje na sens konstruowania etyki zawodowej jako etyki fenomenologicznej, tj. etyki sytuacyjnej. W Å›wietle podanych przykÅ‚adów staje siÄ™ jasne, na czym polega istota i powaga każdoczesnego – mówiÄ…c po schelerowsku – sytuacyjnego preferowania, przysuwania i odsuwania, ważenia wartoÅ›ci życia i zdrowia pacjentów.

Dla potwierdzenia powyższych obserwacji przyjrzyjmy się dwu najważniejszym, międzynarodowym aktom z zakresu etyki zawodów medycznych tj. Deklaracji Genewskiej i Międzynarodowemu Kodeksowi Etyki Medycznej. Jak zobaczymy, pojęcie kodeksu w przypadku Intrernational Code of Medical Ethics pokrewne jest postulowanej w referacie koncepcji kodeksu jako zbioru wartości, zasad, zaleceń czy też cnót, które powinny być obecne w pracy osób wykonujących zawody medyczne. Z kolei Deklaracja Genewska, wpisująca się w tradycję zapoczątkowaną przez przysięgę Hippokratesa, bezpośrednio odwołuje się do pojęcia honoru, jako wartości stanowiącej szkielet skutecznej i - równocześnie autorefleksyjnej - etyki lekarskiej.

Zacznijmy jednak od przypomnienia, że lekarze stworzyli w ostatnim półwieczu sieć międzynarodowej wymiany specjalistycznych informacji dotyczących etyki zawodowej oraz standardów pracy. Najważniejszym służącym temu światowym forum jest powołana do życia w 1947 r. w Paryżu World Medical Association (Światowe Stowarzyszenie Lekarzy; wśród 27 krajowych organizacji założycielskich znaleźli się również przedstawiciele polskiego samorządu medycznego). W tej chwili WMA posiada około 8 milionów członków i skupia 82 National Associations of Physicians z całego świata.

Deklaracja Genewska została przyjęta przez WMA w 1949 r.i uzupełniona następnie na 22. Zgromadzeniu Ogólnym tej organizacji w Sydney (1968), 35. w Wenecji (1983) oraz 46. w Sztokholmie(1994)22.

Deklaracja jest wzorem dla przyrzeczeń lekarskich przyjmowanych w krajach członkowskich WMA:

Deklaracja Genewska
W chwili przyjęcia mnie do grona członków zawodu lekarskiego
Ślubuję uroczyście, że poświęcę moje życie służbie ludzkości;
Będę otaczał moich nauczycieli należną im wdzięcznością i czcią:
Będę wykonywał swój zawód sumiennie i z godnością:
Zdrowie chorego będzie moją główną troską:
Będę szanował powierzone mi tajemnice;
Wedle wszelkich moich możliwości będę dbał o honor i szlachetne tradycje zawodu lekarskiego;
Moi koledzy będą moimi braćmi;
Nie dopuszczę do tego, by argumenty religijne, narodowościowe, rasowe, partyjne lub klasowe mogły wpływać na mnie w wykonywaniu mojego obowiązku wobec chorego;
Zachowam najwyższy respekt dla życia ludzkiego od chwili jego poczęcia; nawet pod wpływem groźby nie użyję mojej wiedzy le­karskiej przeciwko prawom ludzkości.
Przyrzekam to uroczyście, bez przymusu na mój honor
23.

Ważniejszym może nawet od Deklaracji Genewskiej dokumentem przyjÄ™tym przez WMA na 3. Zgromadzeniu Ogólnym w Londynie (1949)24 jest MiÄ™dzynarodowy Kodeks Etyki Medycznej25 (International Code of Medical Ethics)26. Ze wzglÄ™du na swój „kompaktowy” oraz paradygmatyczny – w skali Å›wiatowej – charakter jest on poniżej zaprezentowany w caÅ‚oÅ›ci.

„MiÄ™dzynarodowy Kodeks Etyczny

1. Ogólne obowiązki lekarzy.
Lekarz będzie zawsze utrzymywał najwyższy poziom postępo­wania zawodowego.
Lekarz nie dopuści, aby motywy zysku miały wpływ na prze­prowadzenie wolnego i niezależnego osądu zawodowego dotyczą­cego pacjentów.
Lekarz będzie w wykonywaniu wszystkich rodzajów praktyki medycznej oddany zapewnieniu kompetentnej opieki medycznej zachowując pełną niezależność moralną i fachową, ze zrozumie­niem i poszanowaniem ludzkiej godności.
Lekarz będzie postępował uczciwie z pacjentami i kolega­mi, dążąc do ujawnienia lekarzy wykazujących braki charakte­ru lub kompetencji, dopuszczających się nieuczciwości lub oszustwa.

Za postępowanie nieetyczne będzie się uważać następujące praktyki:
a/ autoreklamę lekarzy, o ile nie jest to dozwolone w świetle praw obowiązujących w danym kraju i przepisów Kodeksu Etyki Narodowego Stowarzyszenia Lekarskiego;
b/ płacenie lub otrzymywanie honorarium lub jakichkolwiek in­nych korzyści materialnych w wyłącznym celu skierowania pac­jenta, przepisania mu lub udostępnienia czegokolwiek.
Lekarz będzie przestrzegał praw pacjentów, kolegów i in­nych pracowników służby zdrowia, będzie strzegł tajemnicy zwie­rzeń pacjenta.
Lekarz będzie działał wyłącznie w interesie pacjenta stosu­jąc takie rodzaje opieki medycznej, które nie mogą spowodować osłabienia Jego stanu fizycznego i umysłowego.
Lekarz będzie zachowywał wielką ostrożność w ujawnianiu niezawodowymi kanałami nowych odkryć, technik medycznych i me­tod leczenia.
Lekarz poświadczy tylko te, które osobiście sprawdził.

2. ObowiÄ…zki lekarzy wobec chorych.
Lekarz będzie zawsze pamiętał o obowiązku zachowania życia ludzkiego.
Lekarz winien jest swoim pacjentom zapewnić swą całkowitą lojalność i wszystkie zasoby swojej wiedzy fachowej. Kiedykol­wiek badanie lub leczenie przekracza jego możliwości lekarskie, powinien wezwać innego lekarza posiadającego potrzebne umiejęt­ności.
Lekarz zachowa całkowitą tajemnicę swoich wiadomości na temat chorego nawet po jego śmierci.
Lekarz udzieli nagłej pomocy Jako swój obowiązek humanitarny, o ile nie upewni się, że taka pomoc może być i będzie zapewniona ze strony innych.

3. ObowiÄ…zki lekarzy wobec siebie nawzajem.
Lekarz będzie się zachowywał w stosunku do kolegów w taki sposób, w jaki chciałby, aby oni zachowywali się w stosunku do siego.
Lekarz nie będzie odbierał pacjentów swoim kolegom.
Lekarz bÄ™dzie przestrzegaÅ‚ zasad "Deklaracji Genewskiej" zatwierdzonej przez Åšwiatowe Stowarzyszenie Lekarzy.”
27

W kontekÅ›cie powyższych tekstów widzimy, że zdaniem miÄ™dzynarodowego Å›rodowiska medycznego Å›cisÅ‚a, niejako prawna kazuistyka kodeksów etyki zawodowej jest Å›lepÄ… uliczkÄ…. Teksty Deklaracji Genewskiej i MiÄ™dzynarodowego Kodeksu Etyki Medycznej wskazujÄ… na gÅ‚Ä™bokÄ… Å›wiadomość faktu staÅ‚ej konfrontacji lekarza z opierajÄ…cÄ… siÄ™ quasi-prawnemu normowaniu koniecznoÅ›ciÄ… ważenia wartoÅ›ci czyjegoÅ› życia i zdrowia i kierowana siÄ™ przy tym wÅ‚asnym i korporacyjnym (wspólnotowym - w rozumieniu Schelera) doÅ›wiadczeniem etyczno–zawodowym. Etyka zawodów medycznych kolejny raz potwierdza swoje sytuacyjne i personalistyczne sedno.

Przy tej okazji przypomnijmy, że w związku z praktyką lekarską powstała spójna teoria etyczna, oparta o zasadę indywidualnej odpowiedzialności za życie. Mam na myśli dorobek Alberta Schweitzera, którego etyka czci dla życia zakłada każdorazową konieczność indywidualnego rozwiązania etycznego dylematu.

Podsumowanie

W kontekście szczególnych właściwości etyki medycznej nasuwają się trzy następujące wnioski, dotyczące szerszego zjawiska kodyfikacji etyk zawodowych.

1. Jednym z głównych problemów etyk zawodowych jest ich przeksztaÅ‚canie w wewnÄ™trzne prawo korporacyjne, m.in. w wyniku wyparcia pojÄ™cia kodeksu honorowego jako zbioru cnót, przez pojÄ™cie kodeksu o quasi–prawnej charakterystyce. W konsekwencji lekarze czy prawnicy sÄ… - w Å›wietle bezwzglÄ™dnie obowiÄ…zujÄ…cych norm zawartych w zjurydyzowanych kodeksach etycznych – ograniczeni co do możliwoÅ›ci podejmowania osobistych decyzji etyczno–zawodowych. Tymczasem, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami spoÅ‚ecznymi, na lekarzach, prawnikach czy ludziach biznesu ciąży szczególny obowiÄ…zek osobistej odpowiedzialnoÅ›ci za etyczne postÄ™powanie w ich zawodzie. W moim przekonaniu oczekiwania takie od strony teoretycznej może zaspokoić etyka fenomenologiczna. Jest tak dlatego, że w fenomenologicznej etyce zawodowej pierwotne bÄ™dÄ… zawsze wartoÅ›ci, do których odnosi indywidualna, odpowiedzialna decyzja etyczno–zawodowa. PrzykÅ‚ad etyki zawodów medycznych pokazuje dobitnie, że okreÅ›lona norma postÄ™powania jest wtórna wobec osobistego aktu preferencji najważniejszych waroÅ›ci etyczno–zawodowych.

2. Jak powiedzieliÅ›my, normy o wysokim stopniu szczegółowoÅ›ci, zawarte w quasi–prawnych kodeksach etyki zawodowej (ze wzglÄ™du na swój bezwzglÄ™dnie obowiÄ…zujÄ…cy charakter) ex definitione wykluczajÄ… (rozumiane po Tischnerowsku) „myÅ›lenie wedÅ‚ug wartoÅ›ci”, czyli akty preferowania wartoÅ›ci zawodowych. Z tego wzglÄ™du nie powinny być zaliczane do etyki medyczej, prawniczej czy biznesu, ale raczej do regulaminów pracy lub do prawa korporacyjnego. Najlepszym przykÅ‚adem wydaje siÄ™ tu być ponownie etyka medyczna, która ze swojej natury narzuca refleksyjny i (za Schelerem) personalistyczny paradygmat etyczno–zawodowy, nie mieszczÄ…cy siÄ™ w ramach spozytywizowanej deontologii.

3. W zwiÄ…zku z tym znajduje potwierdzenie wniosek, wysnuty także przez miÄ™dzywojennÄ… polskÄ… adwokaturÄ™, że kodeksy etyki zawodowej powinny być pisane jako „przewodniki”, pomocne w dokonywaniu etycznych wyborów, w sytuacjach etyczno–zawodowego konfliktu. W tak rozumianych zbiorach zasad etyki zawodowej należy poÅ‚ożyć szczególny nacisk na wskazanie wartoÅ›ci zasadniczych dla etyki korporacyjnej danego zawodu oraz na podkreÅ›lenie osobistej odpowiedzialnoÅ›ci za decyzje etyczno–zawodowe podejmowane w ich kontekÅ›cie. Z takÄ… ‘miÄ™kkÄ…’ wizjÄ… kodeksu etycznego, nawiÄ…zujÄ…cÄ… po części do idei kodeksu honorowego, wiąże siÄ™ Å›ciÅ›le konieczność rozbudowania edukacji etyczno–­zawodowej studentów medycyny czy prawa, prowadzÄ…cej do uwrażliwienia na wartoÅ›ci takie jak życie, zdrowie czy godność pacjenta czy - odpowiednio - sprawiedliwość, porzÄ…dek prawny, tajemnica zawodowa czy bezstronność. PrzeksztaÅ‚cenie etyki zawodowej w prawo korporacyjne powoduje regres etyczny lekarza czy prawnika jako osoby w rozumieniu Schelera i chyba tylko edukacja etyczno–zawodowa - wsparta spójnÄ… teoriÄ… etyki zawodowej - może temu zapobiec.

KonkludujÄ…c - etyka zawodów medycznych prawdopodobnie w najbardziej wyrazisty sposób podważa zjurydyzowany paradygmat zamkniÄ™tego kodeksu etyki zawodowej. Odnosi siÄ™ bowiem do wartoÅ›ci, które z Å‚atwoÅ›ciÄ… dajÄ… siÄ™ uchwycić intuicyjnie, takie jak życie, zdrowie czy godność pacjenta. Etyka ta kÅ‚adzie szczególny nacisk na obowiÄ…zek indywidualnego wyboru w etycznie znaczÄ…cej sytuacji. Ostatecznie żaden quasi–prawny kodeks etyki lekarskiej nie jest w stanie uchylić indywidualnej odpowiedzialnoÅ›ci lekarza czy pielÄ™gniarki za akty preferencji wskazanych wartoÅ›ci etyczno–zawodowych. Wydaje siÄ™, że etyka medyczna potwierdza w praktyce zasadność poszukiwania uniwersalnej teorii etyki zawodowej, opartej o paradygmat fenomenologiczny i znajdujÄ…cej zastosowanie także w przypadku etyki prawniczej i etyki dziaÅ‚alnoÅ›ci gospodarczej.

Marcin Pieniążek

Przypisy:

1. A. Jawłowska Życie i kodeksy, [w:] Etyka, nr 27/1994, str. 194. Powrót do tekstu.

2. M. Michalik W sprawie kodeksów etyki zawodowej, [w:] Etyka, nr 27/1994, str. 176–177. Powrót do tekstu.

3. R. Piłat Kodeks heroizmu, [w:] Etyka, nr 27/1994, str. 190. Powrót do tekstu.

4. H. Kiciński, op. cit., str. 174. Powrót do tekstu.

5. L. KoÅ‚akowski Etyka bez kodeksu, [w:] Twórczość, nr 7/1962, str. 73–83. Powrót do tekstu.

6. H. Jankowski, op. cit., str. 180. Powrót do tekstu.

7. W. Pawlik, op. cit., str. 173. Powrót do tekstu.

8. G. Hansen, op. cit., str. 201. Powrót do tekstu.

9. H. Jankowski, op. cit., str. 180. Powrót do tekstu.

10. H. Kiciński, op. cit., str. 176. Powrót do tekstu.

11. I. Lazari-Pawłowska Etyka zawodowa bez kodeksu, [w:] Etyka, nr 27/1994, str. 179. Powrót do tekstu.

12. M. Michalik, op. cit., str. 176–177. Powrót do tekstu.

13. Jaworski Cz., Etyka adwokatów, [ w: ] Etyka prawnicza.. jw., str. 39. Powrót do tekstu.

14. Waskowski E., Zasady etyki adwokackiej, 1933r., [w:] Palestra 5-6, 1995 r., str.152 –154. Powrót do tekstu.

15. Waskowski E., Zasady etyki adwokackiej, 1933r., [w:] Palestra 5-6, 1995 r., str.152 –154. Powrót do tekstu.

16. Waskowski E., Zasady etyki adwokackiej”, 1933r., [w:] Palestra 5-6, 1995 r., str.152 –154. Powrót do tekstu.

17. Wnioski te zostały opublikowane w Wileńskim Przeglądzie Prawniczym; sama dyskusja była sprowokowana zamieszczeniem w Palestrze (nr 11/1936) tekstu rumuńs­kiego kodeksu adwokackiej moralności zawodowej. Powrót do tekstu.

18. Przedruk: Palestra, nr 3-4/1996. Powrót do tekstu.

19. Przedruk: Palestra, nr 3-4/1996. Powrót do tekstu.

20. Przedruk: Palestra, nr 11-12/1995. Powrót do tekstu.

21. Romer M. T., Etyka sędziego, [ w: ] Etyka prawnicza.. jw., str. 29. Powrót do tekstu.

22. AT THE TIME OF BEING ADMITTED AS A MEMBER OF THE MEDICAL PROFESSION:
I SOLEMNLY PLEDGE myself to consecrate my life to the service of humanity;
I WILL GIVE to my teachers the respect and gratitude which is their due;
I WILL PRACTICE my profession with conscience and dignity;
THE HEALTH OF MY PATIENT will be my first consideration;
I WILL RESPECT the secrets which are confided in me, even after the patient has died;
I WILL MAINTAIN by all the means in my power, the honor and the noble traditions of the medical profession;
MY COLLEAGUES will be my sisters and brothers;
I WILL NOT PERMIT considerations of age, disease or disability, creed, ethnic origin, gender, nationality, political affiliation, race, sexual orientation, or social standing to intervene between my duty and my patient;
I WILL MAINTAIN the utmost respect for human life from its beginning even under threat and I will not use my medical knowledge contrary to the laws of humanity;
I MAKE THESE PROMISES solemnly, freely and upon my honor. (tekst obwiązujący, źródło: http://www.wma.net/e/policy/). Powrót do tekstu.

23. Deontologia Lekarska, jw., str. 8-9. Powrót do tekstu.

24. Poprawki wprowadzono – podobnie, jak w przypadku Deklaracji Genewskiej, na Zgromadzeniach w Sydney i Wenecji. Powrót do tekstu.

25. World Medical Association International Code of Medical Ehics

DUTIES OF PHYSICIANS IN GENERAL
A PHYSICIAN SHALL always maintain the highest standards of professional conduct
A PHYSICIAN SHALL not permit motives of profit to influence the free and independent exercise of professional judgement on behalf of patients.
A PHYSICIAN SHALL in all types of medical practice, be dedicated to providing competent medical service in full technical and moral independence, with compassion and respect for human dignity.
A PHYSICIAN SHALL deal honestly with patients and colleagues, and strive to expose those physicians deficient in character or competence, or who engage in fraud or deception.

The following practices are deemed to be unethical conduct:
Self advertising by physicians, unless permitted by the laws of the country and the Code of Ethics of the National IV Association.
Paying or receiving any fee or any other consideration solely to procure the referral of a patient or for prescribing oi to any source.
A PHYSICIAN SHALL respect the rights of patients, of colleagues, and of other health professionals and shall safeguard patient confidences.
A PHYSICIAN SHALL act only in the patient's interest when providing medical care which might have the effect of weakening the physical and mental condition of the patient.
A PHYSICIAN SHALL use great caution in divulging discoveries or new techniques or treatment through non- professional channels.
A PHYSICIAN SHALL certify only that which he has personally verified.

DUTIES OF PHYSICIANS TO THE SICK
A PHYSICIAN SHALL always bear in mind the obligation of preserving human life.
A PHYSICIAN SHALL owe his patients complete loyalty and all the resources of his science. Whenever an examination or treatment is beyond the physician's capacity he should summon another physician who has the necessary ability.
A PHYSICIAN SHALL preserve absolute confidentiality on all he knows about his patient even after the patient has died.
A PHYSICIAN SHALL give emergency care as a humanitarian duty unless he is assured that others are willing and able to give such care.

DUTIES OF PHYSICIANS TO EACH OTHER

A PHYSICIAN SHALL behave towards his colleagues as he would have them behave towards him.
A PHYSICIAN NOT SHALL entice patients from his colleagues.
A PHYSICIAN SHALL observe the principles of the „Declaration of Geneva” approved by the World Medical Association.
(tekst obowiązujący, za: http://www.wma.net/e/policy). Powrót do tekstu.

26. World Medical Association Bulletin, vol. 1, nr 3, październik 1949, str. 109 -111. Powrót do tekstu.

27. Deontologia lekarska, jw., str. 39-41. Powrót do tekstu.


  1. Uwagi wstępne
  2. Etyka medyczna - etyka prawnicza - etyka biznesu
  3. Wokół pojęcia kodeksu etycznego
  4. Dyskusja kodyfikacji etyki prawniczej
  5. Kodeks wobec etyki medycznej. Deklaracja Genewska i Międzynarodowy Kodeks Etyki Medyczej
  6. Podsumowanie
powrót
 
webmaster © jotka